Pierwszy Dzień Lata – najdłuższy dzień roku

„Lato, lato, lato czeka. Razem z latem czeka rzeka. Razem z rzeką czeka las. A tam ciągle nie ma nas…” To fragment z jednej z najpopularniejszych piosenek o lecie, którą można od dziś oficjalnie śpiewać, bo to właśnie dziś rozpoczyna się astronomiczne lato, a tym samym dziś jest najdłuższy dzień roku. Cieszą się z niego głównie uczniowie oraz nauczyciele, ponieważ za kilka dni rozpoczną się wakacje…

 

Lato – najpiękniejsza pora roku

 

Latem wszystko wydaje się piękniejsze, a wszystko za sprawą Słońca, które budzi do życia wszystko to co nas otacza, a nas samych wpędza w dobry nastrój. Być może mało osób zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele właściwości zdrowotnych posiada Słońce. Przede wszystkim łagodzi ból, spala tłuszcz, a także zabija drobnoustroje. Niestety taka dawka leczenia może odbyć się jedynie przez kilka miesięcy w roku, zwykle od maja do września. Potem można pożegnać się na długi czas z promieniami słonecznymi lub ewentualnie zdecydować się na helioterapię, czyli metodę leczenia promieniami słonecznymi.

 

Przysłowia o lecie

 

Kiedy w styczniu lato, w lecie zimno za to.
Gdy marzec deszczowy, suche lato rodzi i zasiewom szkodzi.
Jeśli w maju śnieg się zdarzy, to lato dobrze wyparzy.
Suchy grudzień stoi za to, że sucha będzie wiosna i suche lato.
Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje.
Kto w lecie nie zbiera, w zimie głodem przymiera.
Lato rodzi, nie rola. Lato zarobi, zima zje.
Lepsze jedno lato, niż dwie zimy.
Kiedy kruk kruka kłuje, pewnie głodne lato czuje.
Kto w lecie nie orze, nie sieje, w zimie z frasunku niszczeje.

 

Wiersz o lecie Jana Brzechwy

 

Przyjście lata

Jan Brzechwa
I cóż powiecie na to,
Że już się zbliża lato?

Kret skrzywił się ponuro:
„Przyjedzie pewnie furą”.

Jeż się najeżył srodze:
„Raczej na hulajnodze”.

Wąż syknął: „Ja nie wierzę.
Przyjedzie na rowerze”.

Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.
Przyleci samolotem”.

„Skąd znowu – rzekła sroka –
Nie spuszczam z niego oka
I w zeszłym roku, w maju,
Widziałam je w tramwaju”.

„Nieprawda! Lato zwykle
Przyjeżdża motocyklem!”

„A ja wam to dowiodę,
Że właśnie samochodem”.

„Nieprawda, bo w karecie!”
„W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Przypłynie własną łódką”.

A lato przyszło pieszo –
Już łąki nim się cieszą
I stoją całe w kwiatach
Na powitanie lata.