Tak naprawdę pomysłów na żarty jest mnóstwo, wszystko zależy od naszej wyobraźni. Pamiętajmy jednak, żeby nasz żart nie był zbyt grubiański i nikogo nie uraził. Jeśli nie macie pomysłów na nietypowy żart, skorzystajcie z paru propozycji na dowcip z okazji prima aprilis dla swoich bliskich, sąsiadów, znajomych, a nawet szefa:
- Możemy wysłać koledze z pracy maila z wiadomością od szefa, że ma się stawić w jego biurze na rozmowę, która dotyczy planowanej podwyżki lub awansu lub zwolnienia. Aby zadanie wykonać, trzeba utworzyć sobie nowe konto na poczcie.
- W momencie, kiedy kolega lub koleżanka wyjdą do toalety, możemy zamienić im szafki z szufladami innego kolegi z pracy.
- Możemy także nabrać swoich rodziców. W tym celu wczuwamy się w postać urzędnika pomocy społecznej. Dzwonimy do rodziców i pytamy o to, jak traktują swoje dzieci, jakie kary stosują itd. Można także napomknąć o donosach sąsiadów, którzy skarżyli się na złe traktowanie dzieci.
- „Mamo, tato – jestem w ciąży!” Warto taką wiadomość przekazać w gronie najbliższych przyjaciół czy rodziny. Obserwowanie ich min po takim wyznaniu jest bezcenne.
- Można nabrać swoich rodziców przestawiając zegarki w domu.
- Sąsiadów, albo rodziców można nabrać, wmawiając im, że ktoś właśnie odjechał ich samochodem. Dobre zdolności aktorskie są wymagane w tym przypadku.
- Można także wysłać list z sądu z powodu niepłacenia rat kredytowych do swoich znajomych, którzy wzięli kredyt.